czwartek, 10 marca 2011

Obiecałam...

Obiecałam wcześniej, że w wolnej chwili pokaże Wam rodzeństwo Ferdka, dziś nadszedł ten dzień ;) najpierw kobiety:
 Mała biała ;) nie zdążyłam jej nazwać przed oddaniem, ot po prostu, była to Biała :) uwielbiała się wylegiwać w kwiatach, zwłaszcza w cieniu róży...

Druga panienka, że miała łaty, to zyskała imię Krówka ;) też już ma nowego właściciela :)
Teraz panowie:
Batman. Czemu? Bo tak! Maskę ma na główce noo...

Znany z wcześniejszego posta Ferdynand-psota.

Sheena - mamunia pociech :) wyszła na zdjęciu jakoś dziwnie chuda, niemal jak sfinks ;D

P.S. piszę gdzieniegdzie w czasie przeszłym. bo kotki są już pół roku w nowych domach :) parkę rodzeństwa udało mi się oddać w jedno miejsce :)



Pokażę Wam jeszcze co wygrałam na blogu u Inkwizycji. Jakiś czas temu urządziła mini zagadkę o TU. Zobaczcie co wygrałam :)
Wydmuszka nie dała radę przetrwać podróży z Wrocławia do Białegostoku :( ale i tak musiałam ją pokazać. Wspaniale wyszła. Za nic jej nie wyrzucę, mowy nie ma. Zbyt piękna. No prócz tego w paczuszce znalazły się słodkości, które niestety nie przetrwały do dziś, jednak tym razem to nie poczta zawiodła hehe ;)

A na koniec... 
...krótki filmik z wakacji :) maluchy zwiedzają świat. Oczywiście w towarzystwie mamy. Jeszcze nieco przestraszone były, oswajały się z tym wielkim czymś chodzącym na dwóch nogach i gapiącym się na nie całymi dniami. Na filmie widać, że Ferduś od samego początku był najbardziej ciekawski :)

Starczy tego na dziś. Następny post obiecuję będzie już twórczy, nie będę Was zanudzać kotkami ;)

Pozdrawiam!

9 komentarzy:

  1. Są cudne ^^ takie słodziaczki ^^ i nie zanudzasz :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne koteczki!:) Gratuluję pięknej wygranej! Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak takimi słodkimi kotkami można kogoś zanudzić. Filmik obejrzałam 3 razy.Córkę zawołałam i obie gapiłyśmy się na te słodkie maluchy.....

    Fajne rzeczy wygrałaś gratuluje. Pozdrawiam prawie wiosennie

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne kociaki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Koteczki urocze! Szkoda że wydmuszki są tak nietrwałe. Naprawdę piękna była. Dlatego sama wolę ozdabiać jajka drewniane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. dziękuję za komentarze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kociaki są prześliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham koty:-) Zdjęcia piękne
    Renifer

    OdpowiedzUsuń
  9. Tłumaczenie pochodzenia kocich imion bywa niekiedy zabawne..bo jak wytłumaczyć,dlaczego jednego z moich kotów nazywałam Kiejstut?;-)
    A twoje zapałkowe bibeloty mnie zachwyciły!Takie do starej drewnianej chaty:-)Mmm,nastrojowe:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...