czwartek, 31 stycznia 2013

Z motyką na słońce - prośba do dziewiarek

     Dziś krótki, choć nieco słodkawy post ;) otóż na początek pochwalę się Wam wygraną w candy u Dziergutki :) dostały mi się 4 moteczki mięciutkiej włóczki Merinosilk 25:
Pewnie powstaną z nich dwie śliczne chusty, takie okołowalentynkowe sądząc po kolorach ;D już wiem, że czerwień jest dla mnie :) Agnieszko, bardzo Ci dziękuję za moteczki! :)
 
Z motyką na słońce...
Przy okazji mam małą prośbę do dziewiarek - dziewczyny, w najbliższym czasie chciałabym zrobić na drutach sweter... to będzie mój drugi sweter (na osobę dorosłą) w dotychczasowej karierze dziewiarskiej. Chciałabym, żeby to był sweterek raglanowy, robiony na okrągło od góry na drutach na żyłce. Przy dzierganiu pierwszego strasznie się męczyłam na drutach wątpliwej jakości - dokładniej mówiąc żyłka w tych drutach,  które mam jest nie dość, że krótka to bardzo twarda i mało elastyczna. Jak przy dłubaniu korpusu to aż  tak nie przeszkadza, to przy rękawach jest już prawdziwy dramat i 2-3 krotne wyciąganie żyłki za każdym okrążeniem sprawia, że odechciewa się dziergać :( może któraś z Was poleci mi dobre druty? Najbardziej zależy mi na żyłce, żeby była elastyczna, nie mam dużego doświadczenia i stąd moja prośba do Was. A to na zachętę ;)
Z góry dziękuję za pomoc :)

czwartek, 17 stycznia 2013

Spring Thaw Shawl

     Dziś na świeżutko pokazuję moją drugą drutową chustę, po Gail padło na Spring Thaw Shawl... wzór oczywiście z Ravelry...
Włóczka Himalaya Kasmir (60% akryl, 20% moher, 20% poliamid), druty nie mam zielonego pojęcia jakie ;) wyszedł mi prawie cały motek :) Po blokowaniu chusta ma 160x84cm, więc jest naprawdę spora. Po szybkiej przymiarce stwierdzam, że z powodzeniem zakrywa całe moje plecki ;) ale świetnie nadaje się też aby omotać nią szyję, co kto lubi ;) jest bardzo przyjemna w dotyku i w ogóle nie gryzie (a ja należę do tych wrażliwych na podgryzanie, więc wiem co mówię). Całość jest naprawdę bardzo zwiewna, potwierdzają to dzisiejsze zdjęcia robione na zewnątrz... lekki zefirek i chusta kołysze się na wietrze :)
Gdybym wybrała inny kolor włóczki pewnie chusta zostałaby u mnie tak mi się podoba ;) ta jest przeznaczona na wymiankę z Pauliną :) dodatkowo (a właściwie to chusta jest tu dodatkiem ;D) do Pauliny polecą proste buciki. Mam nadzieję, że wszystko się spodoba :)
Niebiesko się zrobiło :D a mi dalej chce się dziergać... i to chusty ;)

Pozdrawiam podglądaczy!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...