Dziś zapraszam Was na kruche ciasteczka... :) robiłam je już po raz drugi - wczoraj piekłam pierwszy raz, na próbę i małą ilość, zasmakowały domownikom, więc upiekłam je i dziś ;)
Wczorajsza partia była z gorzką czekoladą (niestety nie dotrwały do sesji zdjęciowej ;)) a dziś piekłam je z pestkami słonecznika i rodzynkami :) są niesamowite w smaku! A to przepis dla łakomczuchów :))
Kruche ciasteczka
2 jajaok. 2 łyżeczek proszku do pieczenia
2 szklanki mąki
1 szklanka cukru
3/4 kostki masła w temp. pokojowej
1 łyżeczka cukru waniliowego
dodatki: pestki słonecznika, rodzynki, orzechy, czekolada, itp.
Wszystkie składniki podałam na oko. No i nie powiem jak długo się je piecze, bo nie wiem - patrzę zawsze na kolor ;) Przepis polecam nawet początkującym gospodyniom, jest prosty i chyba nie da się go zepsuć ;)
Smacznego! :)
p.s. zauważyłam, że ostatnio u mnie trochę wypieków się przewija dlatego nieco zmieniłam banerek na górze :) myślę też o nieco innych "słodkościach" dla Was, ale o tym później ;)
Pyszności!!!!! Uwielbiam kruche ciasteczka. Spróbuje na pewno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
a ja nie moge słodyczy błeeee
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Ciebie kuchenne rewolucje ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis.Prosty i pewnie smaczny .Jutro spróbuje takie wyczarować.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis.Prosty i pewnie smaczny .Jutro spróbuje takie wyczarować.
OdpowiedzUsuńWygladają smakowicie dzięki za przepis
OdpowiedzUsuńPychotka! Uwielbiam kruche ciasteczka w różnych wariantach :) I śliczny nowy baner na blogu widzę :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Wyglądają na pyszne!!
OdpowiedzUsuńJest tu bardzo miło u Ciebie, jeśli pozwolisz będę odwiedzać Cię częściej. Pozdrawiam Marta
Narobiłaś mi wielkiej ochoty na te ciasteczka. Szkoda, że w tym mieszkaniu brakuje piekarnika. Na pewno je zrobię jak skoczę do domu :)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi, składniki po prostu zagniatamy razem i wycinamy kółeczka?
Pozdrawiam,
Kasia.
PS. Zapraszam do mnie po wyróżnienie :)