Witajcie drodzy podczytywacze. Dziś wpis zupełnie wyjątkowy. Prosze Was o pomoc dla mojej bratanicy Martynki. Zdiagnozowano u Niej glejaka pnia mózgu. Jest to nieoperacyjny guz, który działa w zastraszającym tempie. Martynka ma 5 lat a walczy o zycie. Rodzice Martynki szukając pomocy na świecie dopiero w Anglii dowiedzieli się, że jedyna szansa na leczenie jest w Monterrey w Meksyku. Ogromna przeszkodą są pieniądze. Potrzeba aż 700 tys zł. To suma która rodzice i rodzina nie zbiorą sami. Dlatego proszę także Was o wsparcie. Każda złotówka się liczy i daje szansę na leczenie Martynki. Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/martynaglinka